Decyzja o stworzeniu przestrzeni typu salon z kuchnią była jedną z najważniejszych, jakie podjęłam podczas remontu mojego mieszkania. Początkowo miałam wątpliwości — jak pogodzić gotowanie z relaksem w jednym pomieszczeniu? Jednak z czasem przekonałam się, że to rozwiązanie ma wiele zalet. W tym artykule opowiem o moich doświadczeniach, pokażę, jak zaaranżować mały salon z kuchnią oraz podzielę się inspiracjami, które pomogły mi stworzyć przytulne i funkcjonalne wnętrze. A czy Ty zastanawiałeś się kiedyś, jak taka zmiana mogłaby wpłynąć na komfort codziennego życia?
Moja przygoda z salonem z kuchnią zaczęła się od niewielkiego mieszkania o powierzchni 45 m². Chciałam, by przestrzeń była otwarta, jasna i sprzyjała spotkaniom z bliskimi. Połączenie salonu z kuchnią wydało mi się naturalnym wyborem, choć nie obyło się bez wyzwań. Największym z nich była organizacja stref — zależało mi, by kuchnia nie dominowała nad częścią wypoczynkową. Zdecydowałam się na aneks kuchenny w kształcie litery L, co pozwoliło mi oddzielić funkcje bez budowania ścian. Dla tych, którzy rozważają podobne rozwiązanie, szczególnie w przypadku salonu z aneksem kuchennym 17m2, polecam właśnie taki układ — jest ergonomiczny i pozwala maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń.
Jak podzielić przestrzeń na strefy?
Z czasem przekonałam się, że kluczem do wygody w salonie z kuchnią jest umiejętny podział na strefy. U mnie świetnie sprawdził się stół jadalniany, który stał się swoistą granicą między kuchnią a salonem. Dla dodatkowego efektu postawiłam na różne rodzaje oświetlenia: w kuchni zamontowałam punktowe reflektory, a w części wypoczynkowej miękkie światło lampy stojącej. Takie zabiegi optycznie oddzielają funkcje, a przy tym dodają wnętrzu przytulności. Jeśli zależy Ci na jeszcze wyraźniejszym rozgraniczeniu, możesz rozważyć półwysep kuchenny albo niski regał, który spełni rolę delikatnej przegrody.
Zapachy i hałas — czy to naprawdę problem?
Często słyszę pytania, czy salon z kuchnią nie oznacza ciągłej walki z zapachami i hałasem. Rzeczywiście, na początku zmagałam się z tym wyzwaniem, szczególnie gdy gotowałam coś bardziej aromatycznego. Rozwiązaniem okazał się okap kuchenny o wysokiej wydajności i dodatkowa wentylacja mechaniczna. Dzięki temu nawet smażone potrawy nie przeszkadzają w odpoczynku w salonie. Co do hałasu — wybierając cichy sprzęt AGD i gotując na spokojnie, można naprawdę ograniczyć dyskomfort. Dziś już nie wyobrażam sobie, by gotowanie miało mnie odcinać od rozmów z rodziną czy gośćmi.
Inspiracje, które mnie zainspirowały
Szukając pomysłów na mały salon z kuchnią (sprawdź więcej na https://novodom.pl/blog/salon-z-kuchnia-inspiracje-i-pomysly-na-aranzacje), spędziłam godziny przeglądając aranżacje w internecie i katalogach. Szczególnie zachwyciły mnie skandynawskie inspiracje — jasne kolory, naturalne drewno i proste formy. U mnie dominują biele i beże, przełamane drewnianym blatem roboczym i dębowym stołem. Dzięki temu przestrzeń wydaje się większa i bardziej spójna. Przytulna kuchnia z salonem nie musi być przeładowana — czasem mniej znaczy więcej. Warto postawić na jakość mebli i dodatków, które podkreślą charakter wnętrza, zamiast je przytłaczać.
Salon z kuchnią na co dzień — czy warto?
Po kilku latach użytkowania mogę śmiało powiedzieć, że salon z kuchnią to rozwiązanie, które zmieniło sposób, w jaki funkcjonuję w domu. Gotując, mogę rozmawiać z bliskimi, a wspólne posiłki stały się naturalnym elementem codzienności. Oczywiście, taka przestrzeń wymaga większej dbałości o porządek — bałagan w kuchni jest od razu widoczny. Ale dla mnie to drobna cena za wygodę i atmosferę, którą zyskałam. Jeśli zastanawiasz się nad taką aranżacją, polecam przeanalizować swoje potrzeby i styl życia. Salon z kuchnią nie jest dla każdego, ale w moim przypadku okazał się strzałem w dziesiątkę.